Forum Forum studentów Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Wrocławskim Strona Główna Forum studentów Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Wrocławskim

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Właśnie czytam...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum studentów Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Wrocławskim Strona Główna -> Na każdy temat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maja Barska
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra/ Wrocław

PostWysłany: Czw 18:48, 05 Sty 2006    Temat postu:

Ota Pavel wdzięczny, Hrabal wdzięczny, ale Kunderę cenię najwyżej.

Co do Llosy, "Pochwała macochy" jest moim zdaniem jego najsłabszą powieścią (zaznaczam, że nie wszystko czytałam), ale jeśli się Tobie, Kubo, podobała, to zapewne wiesz, że ma kontynuację, czyli "Zeszyty don Rigoberta".
Pozwólcie, że krótko skomentuję Wasze literackie fetysze Wink

Orwell, Marquez, jasna sprawa, ale Marqueza wolę "12 opowiadań tułaczych" niż "100 lat samotności", aczkolwiek ta ostatnia, oczywiście, też na poziomie Wink co do reszty typów Tomka B. się nie wypowiadam, bo nie znam. Kuby typów też nie znam na tyle, aby się wypowiedzieć przyzwoicie, ale w ramach rekompensaty zaproponuję moje ulubione tytuły... albo lepiej autorów Wink)

1. Jose Saramago. "Miasto ślepców" - pozycja bezwzględnie obowiązkowa, jak coś, mogę pożyczyć. Saramago to w sumie w całości polecam. Prawie w całości mogę pożyczyć.
2. Salman Rushdie. "Furia".
3. Llosa. "Zielony dom" no i wiadomo, że cała reszta. Kilka pozycji Llosy też mam.
4. Fowles. "Kochanica Francuza" i "Mag". "Kochanicę..." mogę pożyczyć.
5. Nabokov, w szczególności "Lolita" (koniecznie w tłumaczeniu Roberta Stillera) oraz "Pnin".

W historycznych nie gustuję Wink ale tę jesień średniowiecza po sesji bym sobie chętnie poczytała, ktoś mi pożyczy na ochotnika? Smile

Kończąc, molom książkowym polecam:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek Bujko
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:55, 05 Sty 2006    Temat postu:

Zawsze do usług (chociaż nie do wszystkich) Smile Bardzo chętnie pożyczę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jakub Bogucki
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:38, 05 Sty 2006    Temat postu:

Widzę, że debata się "rozpętuje" Very Happy

Co do Llosy - osobiście uważam Zeszyty Don Rigoberta za jedną z jego najsłabszych powieści, kontrastującą boleśnie z Pochwałą. Ale to w końcu rzecz indywidualna.

A z Marqueza jednak trzymam stronę Tomka - Cien años de soledad to jego opus magnum. Plus może takie smaczki jak Niewiarygodna i smutna historia niewinnej Erendiry i jej niegodziwej babki

Mag jest super - zgadzam się...

Baltazar i Blimunda i Ewangelia wg Jezusa Chrystusa to jedyne książki Saramago jakie znam i zmuszony jestem ocenić niepochlebnie. Przepraszam jeśli komuś się narażam. Są odrobinkę przereklamowane...

Co do Nabokova zgadzam się z Majką w zupełności.

Czytanie ogłupia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jakub Bogucki
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:41, 05 Sty 2006    Temat postu:

Cien años de soledad...

Miał być Stu lat tytuł oryginalny ale ortografia tego mózgu elektronowego przede mną mnie pokarała.
Chciał człek błysnąć erudycją - maszyna nie dałaSad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dima
Sympatyk
Sympatyk



Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Pią 0:25, 06 Sty 2006    Temat postu: uwierzyc w siebie do przerwy 0:3

Może powiecie, ze to maloambitna ksiazka, ale wlasnie ją ostatnio przeczytalem. Jest biografia Jerzego Dudka. Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dima
Sympatyk
Sympatyk



Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląsk

PostWysłany: Pią 0:55, 06 Sty 2006    Temat postu:

[quote="Tomek Bujko"]Najnowszy Stasiuk : "Jadac do Baba.. co? Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil Skibiński
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:11, 06 Sty 2006    Temat postu:

a ja tradycyjnie poruszam sie w tej samej jakże bliskiej mojemu sercu i zainteresowaniom kategorii Smile

Ernst Trost "Das blieb vom Doppeladler - auf den Spuren der versunkenen Donaumonarchie"

i przy okazji Erik Durschmied "Schyłek wielkich dynastii"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil Skibiński
Moderator
Moderator



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:13, 06 Sty 2006    Temat postu:

aaaa i jeszcze jedną książkę o krucjatach - co to mi ją Dima Zwolsky podarował - o zabarwieniu perwersyjno - masochistycznym - ciekawe co on miał na mysli ?? Twisted Evil - a feee .... Embarassed

Dima - you husy !!!! Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maja Barska
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra/ Wrocław

PostWysłany: Pią 1:40, 06 Sty 2006    Temat postu:

no, Baltazar i Blimunda o miłości, mogą się facetowi nie podobać. Poczytaj miasto ślepców Smile) Zniechęcona nieco "Pochwałą macochy", nie sięgnęłam po "Zeszyty don Rigoberta". Wiem jeno, że są Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek Bujko
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:17, 06 Sty 2006    Temat postu:

Babadag to małe rumuńskie miasteczko, gdzie autobus zatrzymuje sie na 3 minuty i gdzie nie ma praktycznie nic ciekawego. I właśnie dlatego chce się tam jeździć...

Ach Kubusiu - nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze teraz podróży po Europie Środkowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek Bujko
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:19, 06 Sty 2006    Temat postu:

A pro pos Jose Sarmago - to wlasnie zdobylem "Miasto slepcow". Jak tylko zakoncze moja mala podroz do przeszlosci (w przeciagu 3 dni przeczytalem 3 czesci "Fundacji" Asimova) to się za nią zabiorę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Youra
Nowicjusz



Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Knurów Liberty City

PostWysłany: Pią 23:15, 06 Sty 2006    Temat postu: Hehe ja jako młode pokolenie

Ja jako przedstawiciel młodego pokolenia zaprawdę powiadam wam iż czytam Zahira Paula Coelho

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maja Barska
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra/ Wrocław

PostWysłany: Pon 12:21, 09 Sty 2006    Temat postu:

o rany, nie trać czasu na Coelho...
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek Bujko
Nowicjusz



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:35, 09 Sty 2006    Temat postu:

Zgadzam się z przedmówcą :)Pzdr.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 18:46, 10 Sty 2006    Temat postu:

W związku z pojawieniem się opinii, jakoby wymiana uwag o książkach na niniejszym forum miała charakter elitarnych, pozerskich czy "niszowych" dyskusji "ekspertów" (kto użył tego określenia ten wie:)) zamierzam stanowczo zaprzeczyć!

Jest to naturalna wymiana opinii ludzi, którzy czytają książki. Fakt, że są to książki klasyczne, kanoniczne czy bestsellerowe jest tu bez znaczenia. Dyskusji eksperckich tu nie ma na szczęście (mówię to jako student Wydziału Filologicznego [I rok dziennikarstwa i komunikacji społecznej przyp. moderator].

Tymczasem mówienie o tym, co warto lub nie warto poczytać jest jak najnaturalniejszym odruchem.

Pozdrawiam sceptyków.

Czytanie ogłupia.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum studentów Stosunków Międzynarodowych na Uniwersytecie Wrocławskim Strona Główna -> Na każdy temat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin